Mamy dla Ciebie prezent!
Odkryj kolekcję ekskluzywnych dzieł artystycznych i stań się właścicielem jednego z nich.
07h07 CEST
29/07/2025
Wracająca w tym roku na dobre do touru 35-letnia Sevastova pokonała na otwarcie reprezentującą Australię Ajlę Tomljanovic 6:3, 3:6, 6:4.
Łotyszka zajmuje 386. miejsce w światowym rankingu, ale w 2018 roku była w nim 11. Karierę zawiesiła w 2022 po Australian Open, z którego wyeliminowała ją w 1. rundzie... Linette. W grudniu tamtego roku urodziła córkę. Po rocznej przerwie wróciła do gry w mniejszych turniejach, w poprzednim sezonie wystąpiła w dwóch imprezach, ale teraz - od maja i zawodów w Madrycie - na dobre próbuje sił w cyklu WTA; m.in. była w ćwierćfinale w Rabacie i odpadła w 1. rundzie Wimbledonu.
33-latka z Poznania z pochodzącą z Lipawy Sevastovą zmierzyła się dotychczas dwukrotnie; poza wygraną w Melbourne w 2022 roku, uległa czterokrotnej triumfatorce turniejów WTA w 2016 roku w New Haven.
Linette, podobnie jak rozstawiona z „dwójką” Iga Świątek i Magdalena Fręch, zaczną rywalizację w środę.
Pierwszą rywalką triumfatorki niedawnego Wimbledonu będzie chińska kwalifikantka Hanyu Guo, a Fręch spotka się z Ukrainką Julią Starodubcewą. Do meczu między tymi Polkami może dojść w 4. rundzie, o ile pokonają po dwie rywalki.(PAP)
pp/