Były selekcjoner reprezentacji przyznał, że bardzo pozytywnie odebrał informację o wyborze Urbana.

- Mam podobne odczucia jakie prezentuje większość kibiców i przedstawicieli mediów. Jan Urban jest człowiekiem, który potrafi wokół siebie stworzyć przyjazną atmosferę, a tego w chwili obecnej reprezentacji najbardziej potrzeba. Biorąc pod uwagę dostępnych trenerów na rynku uważam, że jest to optymalny wybór. Sam zresztą wygłaszałem opinię, że to właśnie Urban powinien otrzymać tę posadę. Jest to świetny trener, ale dopiero okaże się, jakim będzie selekcjonerem. Nikt przecież nie wie, jaką buławę nosi się w plecaku - podkreślił.

Urban na konferencji prasowej powiedział, że jego pierwszym zadaniem będzie poprawa atmosfery wokół reprezentacji, żeby kadrowicze na zgrupowanie przyjeżdżali z uśmiechem na ustach.

- On doskonale zdaje sobie sprawę, że dobra atmosfera w kadrze to podstawa do efektywnej pracy, że należy mieć klimat wokół reprezentacji. Życzyłbym mu, aby miał w drużynie taką atmosferę, jaka była za moich czasów, gdy piłkarze nie mogli się doczekać, aby przyjechać na zgrupowanie - stwierdził Engel.

Jednym z najważniejszych zadań do rozwiązania dla nowego selekcjonera będzie wyjaśnienie statusu w kadrze Roberta Lewandowskiego, który po tym jak Michał Probierz odebrał mu opaskę kapitańską, ogłosił że rezygnuje z gry w narodowych barwach.

Engel uważa, że szczera rozmowa Urbana z Lewandowskim jest potrzebna, ale dla niego reprezentacja to nie jest jeden, nawet najlepszy zawodnik, ale cała drużyna.

- Rozmawiać należy z każdym piłkarzem, każdy w reprezentacji musi czuć się dobrze, bo to jest podstawa do osiągnięcia sukcesu - nie ma wątpliwości.

Engel pozytywnie odniósł się także do pomysłu, aby do reprezentacji wrócił Kamil Grosicki, który w czerwcu z Mołdawią rozegrał pożegnalny mecz.

- Uważam, że ostatnio piłkarze za szybko rezygnują z gry w kadrze. Dotyczy to Grosickiego, a także Wojciecha Szczęsnego. Tacy zawodnicy mogliby reprezentacji jeszcze wiele dobrego dać - przekonuje.

Urban podczas pierwszych wypowiedzi dał do zrozumienia, że może zmienić ustawienie taktyczne i przejść na grę czwórką obrońców.

- Przede wszystkim musi sobie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego traciliśmy tak dużo bramek. Jeśli uzna, że kluczem do tego było ustawienie taktyczne, to niech je zmieni - stwierdził Engel.

Selekcjoner zadebiutuje w nowej roli 4 września w wyjazdowym meczu eliminacji mistrzostw świata z Holandią. Potem czeka go spotkanie z Finlandią na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

- To są dwa kluczowe spotkania w eliminacjach, które ukształtują tabelę w grupie. Gdyby udało się osiągnąć w nich pozytywne wyniki, to reprezentacja nabierze rozpędu i Urbanowi będzie się pracowało dużo łatwiej - podsumował Engel. (PAP)

gw/ co/