Sinner, dla którego ubiegłoroczny triumf w Melbourne był pierwszym w jego karierze w Wielkim Szlemie, powalczy o swój trzeci wielkoszlemowy tytuł i drugi z rzędu. W ubiegłym roku wygrał także US Open.

Ostatnim tenisistą, który obronił trofeum w AO, był Serb Novak Djokovic w 2021 roku. 24-krotny zwycięzca wielkoszlemowych imprez wygrał wówczas trzeci raz z rzędu. W sumie ma na swoim koncie rekordowe dziesięć triumfów w Melbourne.

27-letni Zverev pierwszy raz w karierze zagra w finale AO. Wcześniej w półfinale odpadał w 2020 i 2024 roku. Na koncie ma przegrane finały innych wielkoszlemowych imprez - US Open 2020 i French Open 2024.

Z sześciu dotychczasowych meczów Sinnera ze Zverevem cztery wygrał Niemiec, ale w ostatnim, w półfinale turnieju w Cincinnati w 2024 roku, górą był Włoch.

"W finale wszystko może się zdarzyć. On (Zverev - PAP) jest niesamowitym zawodnikiem, walczy o pierwszy wielkoszlemowy tytuł. Na pewno będzie w meczu sporo napięcia" - powiedział Sinner.

Poprzednio dwóch najwyżej rozstawionych tenisistów rywalizowało w finale AO w 2019. Wówczas grający z "jedynką" Djokovic pokonał Hiszpana Rafaela Nadala. Ostatnim Wielkim Szlemem, w którym numer jeden zagrał z numerem dwa, był Wimbledon w 2023 roku, gdy ówczesny lider światowego rankingu Hiszpan Carlos Alcaraz pokonał wicelidera Djokovica.

Bez względu na wynik finału, który rozpocznie się o godz. 9.30, Sinner z olbrzymią przewagą pozostanie na czele klasyfikacji ATP. (PAP)

msl/ wkp/ cegl/