PSG to aktualny mistrz i zdobywca Pucharu Francji, zaś AS Monaco - wicemistrz kraju.

Oba zespoły spotkały się ze sobą po raz drugi w ciągu kilkunastu dni. 18 grudnia, w rozegranym awansem szlagierze francuskiej ekstraklasy, piłkarze Paris Saint-Germain również pokonali Monaco - na wyjeździe 4:2. Zwycięstwo okupili wówczas kontuzją bramkarza Gianluigiego Donnarummy (został trafiony butem w twarz przez piłkarza rywali Wilfrieda Singo).

"Jego imponująca blizna na policzku stała się tematem nagłówków gazet" - napisała przed niedzielnym meczem agencja AFP. Donnarumma wrócił już do zdrowia i zagrał w spotkaniu o Superpuchar.

Mimo wielu szans ze strony PSG długo utrzymywał się bezbramkowy remis. Losy rywalizacji rozstrzygnęły się dopiero w 90+2. minucie, gdy do siatki trafił Dembele po podaniu od Hiszpana Fabiana Ruiza.

Informację o tym, że spotkanie zostanie rozegrane w Katarze - na Stadionie 974 w Dausze, jednym z obiektów ostatnich mistrzostw świata - Francuska Liga Zawodowa potwierdziła w połowie grudnia.

Pierwotnie miało się odbyć w sierpniu w Pekinie, ale zostało przełożone z powodu "problemów administracyjnych".

Katar nigdy wcześniej nie był gospodarzem meczu o Superpuchar Francji. Po raz pierwszy poza granicami kraju rywalizacja o "Trophee des Champions" odbyła się w 2009 roku w Kanadzie (w Montrealu). Później gospodarzami były m.in. Tunezja, Maroko, Stany Zjednoczone, Gabon, Chiny i Izrael.

W dwóch poprzednich edycjach Superpuchar Francji również wywalczyli piłkarze PSG, którzy łącznie triumfowali 13-krotnie, co jest rekordem kraju. (PAP)

bia/ co/