Trojak przyszedł do Kielc w 2022 roku z Odry Opole. W barwach klubu ze stolicy regionu świętokrzyskiego rozegrał 103 spotkania. Po raz ostatni w barwach Korony wystąpił w zremisowanym (1:1) meczu z Rakowem Częstochowa. Więcej spotkań już nie będzie.

„Moja przygoda z Koroną dobiegła końca. Te trzy lata spędzone w tym mieście były dla mnie najlepszymi w życiu. Korona jest fantastycznym klubem i z dumą reprezentowałem tę drużynę na boisku. Na boisku w każdym spotkaniu zawsze dawałem z siebie wszystko. Zostawiam tutaj część siebie” – powiedział Trojak na czwartkowej konferencji prasowej.

31-letni obrońca nie zagra w ostatnim meczu sezonu kieleckiej drużyny w ekstraklasie z Górnikiem Zabrze.

„Podpisałem już dwuletnią umowę z nowym klubem, która zawiera opcję przedłużenia o rok. Taka szansa zdarza się raz w życiu. Na razie nie mogę powiedzieć jego nazwy, ale moją rodzinę czeka długa podróż” – podkreślił były już zawodnik Korony.

Według medialnych doniesień Trojak podpisał kontrakt z południowokoreańskim Ulsan Hyundai FC i w czerwcu zagra w klubowych mistrzostwach świata. Grupowymi rywalami jego nowej drużyny będą niemiecka Borussia Dortmund, brazylijskie Fluminense oraz południowoafrykańska drużyna Mamelodi Sundowns.

Trojak spędził w Kielcach trzy lata. Przez pierwsze dwa sezony Korona do ostatniej kolejki walczyła o utrzymanie. W obecnych rozgrywkach kielczanie już kilka tygodni temu zapewnili sobie ligowy byt. Aktualnie podopieczni trenera Jacka Zielińskiego zajmują 11. lokatę w tabeli ekstraklasy, ale w przypadku zwycięstwa w sobotnim meczu z Górnikiem w Zabrzu mogą zakończyć rozgrywki nawet na siódmym miejscu.

„To pokazuje, że ta drużyna ma ogromny potencjał. Jest coraz większa moda na Koronę. Zawsze będę kibicował temu klubowi i postaram się, jeśli to będzie możliwe, oglądać spotkania kieleckiej drużyny” – zapewnił Trojak, dodając, że Korona na zawsze pozostanie w jego sercu. (PAP)

maj/ krys/