Mamy dla Ciebie prezent!
Odkryj kolekcję ekskluzywnych dzieł artystycznych i stań się właścicielem jednego z nich.
07h57 CEST
23/10/2024
Trefl Sopot - Wolves Twinsbet Wilno 92:99 po dogr. (15:25, 22:22, 25:19, 22:18, d. 8:15).
Punkty:
Trefl Sopot: Marcus Weathers 25, Jakub Schenk 19, Andy Van Vliet 11, Tarik Phillip 10, Geoffrey Groselle 8, Aaron Best 8, Jarosław Zyskowski 7, Mikołaj Witliński 2, Robert McGowens 2, Bartosz Jankowski 0.
Wolves Twinsbet Wilno: Tre’Shawn Thurman 17, Andrew Andrews 15, Jeffery Taylor 14, Garrison Brooks 14, Anthony Cowan 14, Kristupas Zemaitis 9, Marek Blazevic 7, Vaidas Kariniauskas 5, Matas Jogela 2, Regimantas Miniotas 2.
Zawodnicy Trefla nie ponieśli w ekstraklasie porażki, jednak w Pucharze Europy nie są w stanie odnieść zwycięstwa. We wtorek mistrzowie Polski przegrali po raz piąty – we własnej hali ulegli po dogrywce 92:99 Wolves Twinsbet.
Czwarta drużyna litewskiej ligi poprzednich rozgrywek triumfowała po raz drugi. Ekipę z Wilna prowadzi włoski trener Allesandro Magro, który w sezonie 2020/21 pracował w MKS Dąbrowa Górnicza.
Gospodarze drugi raz doprowadzili do dogrywki i ponownie w doliczonym czasie nie potrafili udokumentować swojej wyższości. W inauguracyjnej kolejce ponieśli w Sopocie porażkę z niemieckim Ratiopharmem Ulm 93:96.
Trefl w kiepskim stylu rozpoczął spotkanie z „Wilkami”. W 2. minucie przegrywał 0:7 i chociaż w 6. minucie po akcji najskuteczniejszego w swoich szeregach Marcusa Weathersa wyszedł na prowadzenie 9:7, to po pierwszej kwarcie było 25:15 dla rywali.
Na początku trzeciej odsłony goście wygrywali najwyższą różnicą 13 punktów (52:39), ale sopocianie nie zamierzali uznać się za pokonanych i w 28. min zniwelowali straty tylko do jednego punktu – przegrywali 58:59.
W 38. min koszykarze Wolves prowadzili 84:78, jednak 26 sekund przed końcem po rzutach za trzy Andy'ego Van Vlieta i Weathersa był remis 84:84.
W dogrywce wyższość przyjezdnych nie podlegała dyskusji. Zespół ze stolicy Litwy zdobył 10 punktów z rzędu i w 43. minucie wygrywał 94:84. Zryw mistrzów Polski sprawił, że 85 sekund przed ostatnią syreną przegrywali tylko 90:94, jednak przeciwnicy nie dali odebrać sobie zwycięstwa.
W szóstej kolejce w środę 30 października Trefl zagra w Stambule z drużyną Mateusza Ponitki Bahcesehir College, która ma na koncie trzy wygrane oraz porażkę.(PAP)
md/ cegl/