Mamy dla Ciebie prezent!
Odkryj kolekcję ekskluzywnych dzieł artystycznych i stań się właścicielem jednego z nich.
08h57 CET
11/12/2024
Giannis Antetokounmpo zdobył dla "Kozłów" 37 punktów, a Damian Lillard zaliczył dziewięć z 28 "oczek" w ostatniej minucie. Wśród pokonanych wyróżniał się Jalen Suggs z 32 punktami, ale nie trafił potencjalnie dającego prowadzenie rzutu za 3 punkty na 12 sekund przed końcem. Double-double w postaci 12 "oczek" i 14 zbiórek odnotował Goga Bitadze.
Antetokounmpo przedłużył swoją passę do 22 kolejnych gier z 20 lub więcej punktami przy 50-procentowej skuteczności rzutów. To najdłuższa seria na otwarcie sezonu w historii ligi i trzecia najdłuższa w dowolnym momencie rozgrywek. Lepsze osiągnięcia zanotowali jedynie Shaquille O’Neal i Zion Williamson - obaj mają po 25 gier.
W zespole z Orlando zabrakło kilku kontuzjowanych zawodników. Listę nieobecnych otwiera Paolo Banchero, a trzeba też uwzględnić Franza Wagnera, Jonathana Isaaca i Gary'ego Harrisa.
Bucks zameldowali się w półfinale NBA Cup, gdzie w sobotę w Las Vegas zmierzą się ze zwycięzcę starcia New York Knicks z Atlantą Hawks.
W Oklahoma City również triumfowali gospodarze. Przy okazji "Grzmoty" wygrały czwarty kolejny mecz, zarazem stopując serię siedmiu zwycięstw zespołu z Dallas. Thunder byli najwyżej rozstawionym zespołem spośród zwycięzców grup NBA Cup na Zachodzie, więc zmierzyli się z drużyną, która w ćwierćfinale zagrała dzięki "dzikiej karcie".
Popisowe zawody rozegrał Shai Gilgeous-Alexander, zdobywca dla "Grzmotów" 39 punktów, ośmiu zbiórek, pięciu asyst i trzech przechwytów. Jalen Williams dorzucił 18 "oczek". Po stronie Mavs najlepiej punktowali Klay Thompson oraz rezerwowy Naji Marshall. Obaj zaliczyli po 19 punktów i 4 zbiorki. Luka Doncic nie miał najlepszego dnia. Słoweniec, który do przerwy trafił tylko jeden z siedmiu rzutów z gry, mecz zakończył z dorobkiem 16 punktów i 11 zbiórek.
Oklahoma City w sobotnim półfinale zagra z lepszym zespołem z pary Golden State Warriors - Houston Rockets. Finał zaplanowano na 18 grudnia. Wszystkie mecze rundy pucharowej, z wyjątkiem meczu o mistrzostwo (NBA Cup), liczą się do klasyfikacji sezonu regularnego. (PAP)
mask/